Twarz Grety Di Biase. Magdalena Knedler

TYTUŁ: Twarz Grety Di Biase
AUTOR: Magdalena Knedler
WYDAWNICTWO: Novae Res
GATUNEK: Literatura piękna/ Powieść obyczajowa
EGZEMPLARZ RECENZENCKI dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik 

Wybitna? Głęboka? Dojrzała? Tak naprawdę każdy epitet tylko spłyci wielowymiarowość tej historii, tylko zasygnalizuje ogrom piękna wtłoczonego w karty tej powieści. Twarz Grety di Biase pozostawi czytelnika ze skaleczoną wrażliwością i pustką w sercu. Najdoskonalsza powieść w dorobku Magdaleny Knedler.

Kiedy w plątaninie zwykłych, szarych dni wypełnionych strużynami szczęścia, wiórami wielkich emocji i resztkami euforii pojawia się ONA. Adam wegetuje. Każdy jego dzień to echo dawnych emocji, wzruszeń i radości. Adam i jego "życie pod linijkę", podporządkowanie się wytycznym, zasadom i utartym schematom. Życie z nerwicą natręctw. Powtarzalność, powielanie, rytuał codzienności. Te same posiłki, te same ubrania, te same czynności, to samo miejsce pracy mała galeria na jednej z wrocławskich ulic, ta sama prostytutka.

I właśnie wtedy pojawia się w jego życiu Greta. A dokładnie OBRAZY Grety di Biase. Tajemnicza, subtelna, wycofana kobieta, która skrywa wielką tajemnicę. I ma ogromny talent, jej obrazy mają duszę, kryją głębię, rodzą uczucia.

Dzieła Grety trafiają do galerii Adama i burzą misternie utkaną sieć złudzeń jego życia. I życia samej autorki... Adam postanawia przerwać ten permanentny stan marazmu i rusza do Włoch odnaleźć autorkę hipnotyzujących portretów, chociaż nie ma pojęcia gdzie może odnaleźć tajemniczą Gretę, która zbudziła go ze stanu hibernacji i rezygnacji. Czy będzie mu dane spojrzeć w twarz artystce, która rozbudziła w nim chęć do życia?

Marzę o tym, żeby jak najszybciej zapomnieć treść przeczytanych stron i ponownie kroczyć krętymi ścieżkami ludzkich słabości, pragnień i pasji. Zaglądać w zaułki pełne piękna, subtelności i wrażliwości. I po raz kolejny poznać tajemnicę Grety Di Biase.

Powtórzę się to najdoskonalsza powieść w dorobku Magdaleny Knedler.

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik 




Komentarze

  1. Dlatego tym bardziej się cieszę, że ja już zamówiłam tę książkę przedpremierowo! :D
    Zapowiada się niezapomniana lektura ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty