ŚWiatłoczułość. Jakub Jarno

TYTUŁ: Świałoczułość

AUTOR: Jakub Jarno
WYDAWNICTWO: Literackie
GATUNEK: Literatura piękna
Materiał reklamowy przy współpracy 
z Wydawnictwem Literackim
 
Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik 


 
 "[...] może są słowa, które powinny pozostać rozrzucone, by nikt ich nigdy nie odnalazł"...
 
... jak dobrze, że Jakub Jarno słowa odnalazł i pozbierał. Razem z bólem, naleciałościami zapomnienia, kurzem wstydu, brutalnością i miłością. Stworzył z nich bowiem powieść ulotną i nieoczywistą. Polifoniczną. Niejednoznaczną. Wymykającą się wszelkim ramom i schematom. Powieść ocierającą się o ideał. 

Witek, Żerka i ich przyjaźń, która przetrwa nawet rozłąkę. Druga wojna światowa. Człowieczeństwo. Bestialstwo. Tyle o fabule w zupełności wystarczy. Wszystkie te elementy przeplatają się ze sobą tworząc bolesną, pełną brutalności ale i wiary w ludzkie dobro opowieść.
 
"Bo zdarza się zapominać ludziom o ludziach".
 
"[...] Józef bił coraz mocniej i mocniej, jakby zapomniał, że człowieka ma pod szpicrutą, a nie jakiś kamień, który chce rozłupać".

"Wojna wyzwala najgorsze w większości, ale tez najlepsze w tych, którzy trochę dobra w sobie niosą".

"Światłoczułość" to, nie do wiary!, debiut. Wyważone słowa, muśnięcia eterycznych emocji i wzruszeń, zdania, które rozdzierają serce i kaleczą wrażliwość. Jakub Jarno potrafi dotknąć czytelnika rozsypanymi literkami, które stworzą przejmującą, niezapomniana historię. 
Proza będąca jednocześnie połączeniem lekkości pióra Jakuba Małeckiego i głębi Wiesława Myśliwskiego oraz oryginalną formą ubrania tekstu w światłoczułe odzienie emanujące blaskiem i roztaczające mrok. Doskonała! Niezapomniana!

 

Komentarze

Popularne posty