Przeklęty wieżowiec. Alessandra Santelli
TYTUŁ: Przeklęty wieżowiec
 |
| Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik |
Uwielbiam tego typu publikacje! Intelektualne orzechy do zgryzienia piekielnie bystrym umysłem 💪 Część z tych zagadek miała łupinę fistaszków (łatwe 😉), ale zdecydowana większość to solidny orzech włoski (trudne) 😁.
Belvedere Tower - wieżowiec znajdujący się na Manhattanie niewątpliwie jest przeklęty... 35! zbrodni w jednym miejscu? No jak byk przeklęty lub, jak kto woli, nawiedzony. A na nas, jako obserwatorach z detektywistycznym zacięciem, ciąży odpowiedzialność, aby odkryć winowajców!
Dostajemy w czytelnicze łapki fenomenalny pomysł nie tylko na samodzielną gimnastykę intelektualną ale także sposób na spędzenie czasu z dzieckiem/nastolatkiem. I chociaż nie ma tutaj brutalności i epatowania przemocą, to jednak nadal czytanie o śmierci nie z przyczyn naturalnych. Dlatego sugerowałbym, aby po tę publikację sięgała młodzież i raczej w towarzystwie rodzica, aby wspólnie omówić zagadnienie danej kryminalnej zagadki.
Na jednej stronie dostajemy opis zbrodni, miejsca zdarzenia i okoliczności. Na drugiej stronie mamy czarno-białą ilustrację, którą warto pokolorowac - dzięki temu zauważymy wiele detali, które nader często są kluczowe w rozwiązaniu zagadki. Aby upewnić się czy odnalezlismy odpowiedź na zadane pytanie musimy zerknąć na koniec książki. Tam też autor często wyjaśnia i powód, i finał omawianego zagadnienia.
I chociaż każda z tych zagadek to oddzielna sprawa nie mająca połączenia z resztą, to całość spacja miejsce akcji - przeklęty wieżowiec.
Doskonały pomysł na prezent dla początkującego fana kryminałów. Uciecha i dla młodzieży i dla dorosłego. Polecam i ja i mój dwunastolatek 💪
Komentarze
Prześlij komentarz