Coraz mniej milczenia. O dramatach dzieciństwa bez tabu. Marta Fox
TYTUŁ: Coraz mnie milczenia. O dramatach dzieciństwa bez tabu
 |
| Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik |
Już samo słowo "molestowanie" rani i zadaje ból. Seksualne, psychiczne, emocjonalne molestowanie dzieci nabiera przerażającego wydźwięku w kontekście faktu, że potworności, które je spotykają najczęściej pochodzą od ich najbliższych... Jak ogromną skazę na sercu ma dziecko, które zamiast wsparcia od rodziców/dziadków/wujków/pedagogów/kapłanów doświadcza tak ogromnej krzywdy. Te cielesne rany się zagoją, ale zachwiana wiara w to, że ci którzy powinni chronić dopuszczają się takich potworności stanowi balast na całe życie...
Bardzo cieszę się, że jest coraz mniej "milczenia" a coraz więcej
"mówienia" na temat wpływu wydarzeń, emocji i doświadczeń z dzieciństwa
na dorosłe życie człowieka i jego stabilność emocjonalną.
"Żeby tak można było siebie zaprogramować radośniej"...
Marta Fox oddała w ręce czytelników cztery historie, które udowadniają,
jak ogromną rolę w kształtowaniu człowieka odgrywają przeżycia z
dzieciństwa.
Wstrząsająca lektura. I nie chodzi mi tylko o krzywdę, bicie,
maltretowanie, ale właśnie o podeptanie niewinności, zaufania i
beztroski.
Jeden z bohaterów "Coraz mniej milczenia" wspomina nawet, że jego
historia nie jest medialna, spektakularna, "trendy", bo nie był
molestowany. A jednak Autorka wiedziała co robi wybierając takie, a
nie inne historie spośród nadesłanych w odpowiedzi na zamieszczoną przez
nią informację, że szuka poruszających świadectw skrzywdzonych w
dzieciństwie ludzi.
Książka składa się z czterech fabularyzowanych historii i
czterech wywiadów z osobami, które w dzieciństwie zostały skrzywdzone. Autentyczna, pełna niewybrzmiałego krzyku rozmowa, która porusza czytelnika dogłębnie. Ci ludzie żyją obok nas, cierpią i
najczęściej nie potrafią uporać się z krzywdą, jaka dotknęła ich
kilkadziesiąt lat wcześniej. Dlatego tak ważna jest świadomość, że takim osobom trzeba pomóc, okazać wsparcie zrozumienie, na tyle, na ile to możliwe.
A takie pozycje jak "Coraz mniej milczenia" to wielki, migający ostrzegawczymi światłami neon "UWAGA!" dla nas - rodziców, dziadków, pedagogów, aby nie bagatelizować zmiany zachowania u dziecka, które do tej pory zachowywało się inaczej. Możliwe, że szybka interwencja uchroni dzieci przed trauma z jaka muszą na co dzień mierzyć się bohaterowie rozmów Pani Marty Fox...
Ważna, potrzebna książka. Polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz