Inni niż my. Tommi Kinnunen

TYTUŁ: Inni niż my
AUTOR: Tommi Kinnunen
TŁUMACZENIE: Sebastian Musielak
WYDAWNICTWO: W.A.B.
GATUNEK: Powieść obyczajowa

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik 

Inni niż my uzmysławia czytelnikowi, że w prostocie i surowości tkwi wulkan gorących, kipiących i nieokiełznanych emocji. Bo Inni niż my nie atakują epitetami, natłokiem akcji i mnogością wątków. Ta powieść jest zwyczajna, jak nasze życie. Ta powieść jest niezwyczajna, jak nasze życie.

Jeżeli w pełni chcemy pojąć ogrom wzruszeń i poczuć emocjonalny nokaut zaserwowany przez fabułę powieści, musimy przeczytać Cztery drogi. Bo właśnie Cztery drogi wprowadzają nas w surowy klimat finlandzkiej rodziny, ich problemów, sekretów i dramatów.

Na co umarł?
Tata siedzi bez słowa i patrzy na zdjęcie.
Zapomniał, jak się cieszyć mówi po chwili.

Tom drugi Inni niż my to opowieść skupiająca się głównie na Tuomasie i Helenie, na ich "odmienności" i próbach odnalezienia miejsca na świecie. Świecie, który teoretycznie akceptuje homoseksualizm i osoby niewidome. Teoretycznie...

Ta rodzina nawet na talię kart się nie nadaje, same Czarne Piotrusie.

Inni niż my to w moim odczuciu powieść o akceptacji. Nie tylko przez ludzi, ale przede wszystkim przez siebie samego. To próba przyswojenia przez człowieka informacji wysyłanych przez mózg, serce, rozum, trzewia do własnej świadomości jestem tym, kim jestem i w pierwszej kolejności to właśnie JA muszę siebie zaakceptować.

Największe szczęście jest wtedy, kiedy człowiek niczego nie pragnie.

Dramaty, próby "dopasowania się" i zbytniego nie wyróżniania z grupy. Walka, codzienna walka o uśmiech i prawo do szczęścia. O prawo do miłości. Tommi Kinnunen bez sztucznego sentymentalizmu i nadmuchanego patosu kreśli obraz samotności i nieustannych prób w dążeniu do celu. Pięknie mu to wychodzi. Prawie tak pięknie jak w Czterech drogach... bo to właśnie one skradły me serce i bardzo ciężko będzie zdetronizować tę oschłą, acz wyrazistą powieść. Niemniej Inni niż my czytać warto.

Świat się od łez na lepsze nie odmieni.

Komentarze

Popularne posty