Efektor. Thomas Arnold

TYTUŁ: Efektor
AUTOR: Thomas Arnold
WYDAWNICTWO: Vectra
GATUNEK: Sensacja. Kryminał

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik

Kawał świetnej sensacji. Albo kryminału. Bo i mordobicia sporo, i zagadek niemało. Plus zakończenie, które zatyka. 

Detektyw wydziału zabójstw   David Ross zostaje oddelegowany na przymusowy urlop. Wybuch agresji podczas przesłuchiwania podejrzanego skłonił przełożonych Rossa do zlecenia konsultacji z psychologiem policyjnym. Jednak niereformowalny, asertywny i nieokiełznany David zamiast uzewnętrzniać się na niewygodnej kozetce postanawia rozwiązać zagadkę dziwnego zniknięcia jego byłego partnera. Zamiast sesji organizuje sobie prywatne śledztwo, które odkrywa kolejne karty ubabrane krwią, narkotykami i tajemniczymi zgonami dzieci...

Dobre to było i basta. Autor ma smykałkę do lekkich, bardzo wiarygodnych dialogów, które inicjują wybuchy śmiechu. Największym atutem powieści jest ta lekkość, swoboda z jaką Arnold opowiada tę nieprawdopodobną historię najeżoną spektakularnymi zwrotami akcji i zwieńczoną zakończeniem w stylu "łubudu"   trzęsienie ziemi, które stawia na głowie wszystkie fakty i skrupulatnie rozwiązywane supły fabuły. 

Nie jestem wielkim miłośnikiem sensacji, ale tutaj Autor wkręcił mnie w Efektora maksymalnie. Lekki styl, świetny pomysł. Do następnego razu Panie Thomasie. Widzimy się niebawem ;)


Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik

Komentarze

Popularne posty