Pamiętnik Jadzi, czyli wakacje u Baby Jagi. Dominika Tabernacka

TYTUŁ: Pamiętnik Jadzi, czyli wakacje u Baby Jagi
AUTOR: Dominika Tabernacka
WYDAWNICTWO: Novae Res
GATUNEK: Literatura dziecięca
EGZEMPLARZ RECENZENCKI dzięki uprzejmości Wydawnictwa Novae Res

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik 


Baba Jaga to zła kobieta była... Ponoć porywała dzieci, podtuczała je i przyrządzała z nich potrawki. Z tych dzieci rodzaju męskiego, a z tych rodzaju żeńskiego wyciskała siódme poty przy sprzątaniu, pucowaniu i doglądaniu swojego zasyfionego, śmierdzącego i szkaradnego obejścia. Bo Baba Jaga była wstrętnym babsztylem, z brodawką na nosie i zarostem na brodzie... A wcale bo nie! Figa z makiem! Czy  przyszło Wam kiedyś do głowy, że taka Baba Jaga może mieć wnuczkę?... 

No dobra, Jadzia faktycznie niezbyt przykładała się w roku szkolnym do nauki. Ale dziesięcioletni prawie-dorosły człowiek ma o wiele więcej rzeczy, ciekawszych rzeczy!, do robienia niż bardzo dorosły człowiek! I teraz co? Przez całe wakacje ma, oczywiście za karę, bynajmniej nie da przyjemności, codziennie pisać pamiętnik. Wielka szkoda, bo tegoroczne wakacje planuje spędzić u Babci Jagi, w jej domku na skraju lasu, z dala od miejskiego zgiełku. Tam jest zawsze tyle do zrobienia, tyle do odkrycia, ale co zrobić? Bedzie, uwaga trudne słowo, SYSTEMATYCZNA. Kto wie, może w te wakacje uda jej się odkryć kilka rodzinnych tajemnic, nauczyć czarów, albo latać na miotle? Bo z Baba Jagą wszytko jest możliwe =)

Jakem Jadzia, nie pozwolę sobie grać na nosie.

Przesympatyczna, pełna humoru historia o niesfornej, nabuzowanej energią i pozytywnymi fluidami Jadzi. Rewelacyjnym pomysłem był sposób przekazania tej historii: pamiętnik dziesięcioletniej dziewczynki. Krótkie, pełne ekspresji rozdziały, nasycone dziecięcym rozentuzjazmowaniem.

Jadzia próbuje zrozumieć wiele trudnych zagadnień, np.: dlaczego jej mama nie lubi odwiedzać Baby Jagi w jej wiejskim zakątku, skąd bierze się w ludziach niechęć do innych i na swój dziecięcy, rozkoszny sposób usiłuje zrozumieć świat oraz pomóc innym zmienić punkt widzenia.

[...] nie każda czarownica musi być taka zła jak ta, którą spotkaliśmy przed laty.

Wraz z Jadzią docenimy nie tylko piękno przyrody, poznamy kawałeczek magicznego świata, ale i dowiemy się, że pozory mylą, a prawdziwa magia istnieje tak naprawdę w nas =) 

Ciepła, lekka opowieść, idealna na letnie popołudnie, ale i na jesienne, ciemne wieczory jako idealne wspomnienie o wakacjach i pozytywny zastrzyk energetyczny. Tylko końcowa podróż, ta dziejąca się we wnętrzu schodów, niezbyt przypadła mi do gustu zbyt wiele elementów fantastycznych.

Mam ogromną nadzieję, że autorka zdecyduje się na kontynuację przygód uroczej Jadzi =)

Przepiękna okładka, ciepłe wnętrze. Nie będziecie się nudzić =) 



Komentarze

Popularne posty