Poczuj PL. Marzena Filipczak

  TYTUŁ: Poczuj PL

AUTOR: Marzena Filipczak

WYDAWNICTWO: Wielka Litera 

GATUNEK: Literatura przyrodnicza

EGZEMPLARZ RECENZENCKI dzięki uprzejmości Wydawnictwa Wielka Litera

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik 

Poczuj serduchem! Zobacz serduchem!

"Poczuj PL" ma w sobie wszystko to, co doskonały, kompletny, interesujący przewodnik mieć powinien - konkretną, porywającą treść, piękne ilustracje, garść informacji turystycznych, rady dla początkujących, mnóstwo adresów, odnośników i wskazówek. To wszytko pięknie wydane.

 

Ale przede wszystkim "Poczuj PL" ma tę drobinkę magii...

Marzena Filipczak, dziennikarka i podróżniczka, wpadła bowiem na doskonały pomysł i wielkie "uffff" - tenże pomysł zrealizowała. Chciała bowiem

"pokazać Polskę nie przez miejsca, ale przez doznania. Nie tylko pojechać i zobaczyć, ale dotknąć, przeżyć, zachwycić się, oderwać od codzienności. Poczuć dreszcz przygody, ekscytacji, poznania czegoś nowego, dla którego przecież podróżujemy i który sprawia, że cieszymy się światem".

 

Pani Marzeno - udało się Pani zachęcić do "poczucia Polski" największego "leniwca podróżniczego" w województwie łódzkim - mnie =D

Zachwycił mnie sposób, w jaki stworzono tę książkę. Pani Marzena oddaje głos specjalistom, albo inaczej - entuzjastom danej aktywności. To właśnie oni - ludzie pełni pasji, miłości i takiej zaraźliwej chęci do ruszenia dupska z kapany sprawiają, że chcemy tu i teraz wskoczyć na tę tratwę, narty, czy spakować plecak i ruszyć na nockę do lasu. Strzał w dyszkę - nikt nie nakręci nas bardziej, niż osoby, które oddały danej aktywności całe swoje serducho. 

Autentycznie możemy poczuć dreszczyk emocji, ale przecież to tylko wabik - bo prawdziwa uciecha czeka na nas wtedy, gdy damy sobie szansę na przeżycie czegoś nowego. Oczywiście nie wszystko jest w zasięgu naszych możliwości - czy to finansowych, czy czasowych, ale nie ma takiej opcji, abyśmy nie znaleźli spośród trzydziestu oryginalnych form spędzenia wolnego czasu takiej, która byłaby idealna dla nas. Spacer wzdłuż Bałtyku, rowerem przez Polskę, noc z gwiazdami, bieg z psami - brzmi "zwyczajnie", "banalnie"? - zapraszam do lektury ;) przekonacie się, że zwykła wyprawa do lasu może okazać się największą przygodą życia. Jeśli wiemy gdzie patrzeć, co słuchać i jak czuć.

Doskonała propozycja dla ciepłych buł kanapowych - czyli ludzi takich jak ja, którzy "najlepiej w chałupie, na dupie". Otwiera oczy, trąca nas łokciem i szepcze do ucha - "ruszaj, zobacz jak piękna jest Polska!". Nie tylko Kraków, Wrocław, kamienice, kościoły, deptaki, pomniki.

Bo najważniejsze jest nie tyle samo patrzenie, ale emocje towarzyszce widokom. Takie podróżowanie to ja rozumiem <3

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik 

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik