Przedsionek piekła. Anna Bailey

 TYTUŁ:  Przedsionek piekła

AUTOR: Anna Bailey
TŁUMACZENIE: Małgorzata Stefaniuk
WYDAWNICTWO: Albatros 
GATUNEK: Thriller
EGZEMPLARZ RECENZENCKI dzięki uprzejmości Wydawnictwa Albatros

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik


 
Abi zaginęła. A w małym miasteczku Whistling Ridge aż kipi od negatywnych emocji - od strachu, podejrzliwości i poczucia winy... Każdy z bohaterów skrywa brudny sekrecik. I nikt nie ma ochoty, aby w toku prowadzonego śledztwa ten brudny sekrecik ujrzał światło dzienne. 

Anna Bailey zadebiutowała naprawdę intrygującym thrillerem, którego najmocniejszą stroną jest klimat - lepki, osaczający, lekko obleśny, w którym kotłuje się ogrom brzydoty, szczególnie tej emocjonalnej. Autorka odrobinę przesadziła wrzucając do wora wszystko to, co wstrząsa, przeraża i irytuje. Oprócz tajemniczego zaginięcia nastolatki mamy także przemoc domową, zwichrowanie na punkcie wiary, nawiedzonego kapelana, skorumpowaną policję, narkotyki, homoseksualizm, rasizm, wyalienowanie społeczne i przemoc. Momentami czułam się jakbym stała przed taką odpustowo-jarczmarczną zabawką dla dzieci - wyskakującymi robalami, które tłucze się po głowie pałą. Postacie wyskakiwały z tej książki, nic nie wnosiły, chowały się, wyskakiwały następne wątki i znów się chowały nie pozostawiając żadnej refleksji. Nic nowego, nic odkrywczego, fabuła nie zaskakuje innowacyjnością, a mimo to czyta się z zainteresowaniem. Co prawda wspomniani na okładce Jane Harper, Cormaca McCarthy’ego i Gillian Flynn to (jeszcze) nie ta liga ;), ale Pani Bailey ma zadatki na naprawdę dobrego kryminalistę. 
 
Do dopracowania pozostaje także wiarygodność niektórych sytuacji (polecę spojlerami, odradzam czytać tym, którzy planują lekturę; dziewczyna wpada do kolegi, on wykrwawia się na schodach, a ona pyta się go o zdjęcie i pędzi szukać tegoż zdjęcia w szufladzie..., gość, który walczył o życie i ma spalone pół twarzy kilka dni po wypadku wychodzi ze szpitala i idzie sobie na pogrzeb takiego jednego zwyrola, tłum ludzi niemalże doprowadza do śmierci nastolatka i nikt nie zostaje pociągnięty do odpowiedzialności).

Z pewnością będę śledziła poczynania Pani Bailey. Bo chociaż "Przedsionek piekła" jest mocno przewidywalny i zbyt mocno nastawiony na szokowanie, to nadal pozostaje dobrym thrillerem godnym polecenia i godnym przeczytania.
 
 
Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik


Komentarze

Popularne posty