Tajemnice Fleat House. Lucinda Riley
TYTUŁ: Tajemnice Fleat House
 |
| Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik |
"Jedynym wspólnym mianownikiem wszystkiego, co się tutaj stało, jest szkoła. A dokładniej Fleat House".
A się narobiło. I to sporo. Najpierw umiera jeden z uczniów, drugi znika w tajemniczych okolicznościach, a jeden z pracowników Szkoły Świętego Szczepana popełnia samobójstwo.
Sprawą zajmuje się Jezz Hunter - młoda, atrakcyjna pani detektyw, która próbuje odnaleźć równowagę po paskudnym rozstaniu z mężem. Ta zawikłana kryminalna sprawa ma być rozstrzygająca w kwestii jej przyszłość w szeregach policji. Zagadka okazuje się szalenie skomplikowana, a rozwiązanie, jak to zazwyczaj bywa, ma swoje źródło w przeszłości...
"Większość ludzi całe życie pragnie się zakochać, a jednak czasami miłość może być tak straszliwie niszcząca".
To jeden z tych kryminałów, które określam mianem "eleganckich" i po trosze w stylu Agaty Christie. Sama Lucinda Riley wielokrotnie porównuje postać Jezz do panny Marple. Kryminalna zagadka jest skomplikowana ale logiczna i, co ważne, wiarygodna. Intryguje od samego początku aż do ostatnich stron. Wtręty z życia prywatnego detektyw Jazz są bardzo interesujące (co wcale nie jest aż tak typowe w przypadku kryminałów) i aż żal, że nie poznamy kolejnej powieści z błyskotliwą panią detektyw. To wszystko osadzone na angielskiej prowincji w specyficznym, pochmurnym, lekko ponurym klimacie.
Solidny, dobrze przemyślany i napisany kryminał. Zdecydowanie polecam.
Komentarze
Prześlij komentarz