Przypadłość. Tomasz Sablik

TYTUŁ: Przypadłość

AUTOR: Tomasz Sablik
ILUSTRACJE:Krzysztof Wroński
WYDAWNICTWO: Vesper
GATUNEK: Horror
EGZEMPLARZ RECENZENCKI dzięki uprzejmości Wydawnictwa Vesper
 
Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik


 
U Hanki wszystko orrajt. Ma pracę, którą uwielbia, syna, którego kocha i najlepszą przyjaciółkę na świecie. Właśnie wynajęła mieszkanie, żeby zrealizować swoje największe marzenie. Tak. U Hanki Hoppe naprawdę wszystko w porządku. Ma wszystko czego pragnie... i ma też pewną dziwną przypadłość... Ale wiecie, może to tylko tak na chwilę? Bo przecież wszystko jest orrajt. WSZYSTKO jest tutti frutti.

Życie Hanny Hoppe to bagno. Pod pozornie spokojną, uporządkowaną powierzchnią kotłują się gniew, ból, strach, które w końcu wybiją i niszczą ułudę sielanki. Robią totalną demolkę...

"Przypadłość" nie do końca można sklasyfikować jako horror. Ale czytając o wstrząsającej przeszłości i przerażającej teraźniejszości głównej bohaterki czujemy autentyczny niepokój. Pulsuje w nas gniew, pulsuje w rytm tykania zegara... Strach nie zawsze przybiera formę dreszczy czy nerwowego rozglądania się wokoło. Tomasz Sablik wykorzystał lęk podskórny, gryzący od środka i sięgający wnętrza. Dlatego "Przypadłość" wzbudza nie tyle fizyczny, ale emocjonalny lęk. Bo w tej historii nic nie jest orrajt. Nic.

Bardzo bolesna, emocjonalna powieść z doskonałą kreacją postaci (także tych drugoplanowych czy nawet epizodycznych - Aleksandra "w dupie to mam" wygrywa 😎✌️). Rewelacyjne, konkretne i bardzo autentyczne dialogi. Kilka świetnych, sugestywnych scen. 

(Halo?!?! Tik-tak! Czy tylko ja czytając "Przypadłość" miałam przed oczami sceny ze "Stranger things"?😁)

I chociaż nie udało mi się wsiąknąć w klimat i poczuć (tak jak w przypadku "Windy") całego tego obłędu, to uważam, że "Przypadłość" to bardzo dobra powieść.


 

Komentarze

Popularne posty