Nieznajoma z Sekwany. Guillaume Musso


TYTUŁ: Nieznajoma z Sekwany
AUTOR: Guillaume Musso
TŁUMACZENIE: Joanna Prądzyńska
WYDAWNICTWO: Albatros 
GATUNEK: Thriller
EGZEMPLARZ RECENZENCKI dzięki uprzejmości Wydawnictwa Albatros

Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik


 
 
Z szacunku i sympatii do Musso będzie krótko i bez znęcania się nad idiotyczną, przerysowaną i kompletnie nietrzymającą się kupy fabułą. 

Tuz przed Bożym Narodzeniem, z lodowatej Sekwany zostaje wyłowiona ledwo żywa kobieta. Niestety piękna nieznajoma cierpi na amnezję oraz niezdiagnozowane zaburzenia psychiczne. Ucieka w tracie transportu do szpitala. Sprawę Nieznajomej z Sekwany bada policjantka Roxane, zdegradowana i zesłana do jednoosobowej placówki zajmującej się niewyjaśnionymi sprawami w stylu atak kosmitów czy lądowanie ufo. 
Sprawa się komplikuje, kiedy testy DNA wskazują, że wyłowiona z Sekwany kobieta to pianistka Milena Bergman, która rok wcześniej zginęła w katastrofie lotniczej. Kim tak naprawdę jest Nieznajoma z Sekwany?

Czuję, że tę powieść Musso wygrzebał z czeluści, głębokich czeluści szuflady. Zostawił sobie na czarną godzinę taką kiepściutką historyjkę i puścił jako zapchajdziura. Ani zagadka Mileny Bergman, ani kryminalne tło, ani nawet postaci, które zawsze były mocną stroną książek Musso kompletnie nie porywają. I, co gorsza, nie są wiarygodne. A już kompletną kichą były mitologiczne wstawki i całe zaplecze kultu Dionizosa. 

Czasami nie warto grzebać tak głęboko w swoich literackich szufladach....
 
 
 




 

Komentarze

Popularne posty