Dom bez wspomnień. Donato Carrisi
TYTUŁ: Dom bez wspomnień
AUTOR: Donato Carrisi
TŁUMACZENIE: Anna Osmólska-Mętrak
WYDAWNICTWO: Albatros
GATUNEK: Thriller
Materiał reklamowy przy współpracy
z Wydawnictwem Albatros
Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik |
W języku polskim nie istnieje słowo "incepcja", a właśnie ono kołatało mi w głowie od pierwszych stron "Domu bez wspomnień". Trzeba wykazać się nie lada bystrością, aby przewidzieć, czy puszczony w ruch bączek w końcu przestanie się kręcić...
Hipnoza? Sen? Jawa? Alternatywny wymiar? Donato Carrisi wrzuca nas na głęboką wodę obłędu, splątanego z misterną thrillerową układanką, z którego wyłania się wstrząsający obraz ludzkich dramatów i tragedii.
Do Pietra Gerbera - psychologa dziecięcego specjalizującego się w hipnozie i terapii opartej na usypianiu oraz powolnym przepracowaniu traum - zwraca się włoska policja. Staruszka spacerująca z psami odnajduje w lesie dziecko. Okazuje się, że to Nico - chłopiec, który osiem miesięcy wcześniej zaginął wraz z mamą. Już na pierwszej sesji terapeutycznej doktorowi Gerberowi udaje się nawiązać z chłopcem kontakt. Nico przyznaje się do zamordowania matki. Prokuratura chce zamknąć sprawę, jednak Petra Gerber czuje, że jest ona mocniej splątana i zagmatwana niż przypuszczają. Zaczyna się walka psychologiczna z niewidzialnym wrogiem, który zdaje się wiedzieć o doktorze Gerberze wszytko...
Oniryczny, wielowarstwowy, angażujący emocjonalnie thriller, który bazuje na psychologicznej wiedzy z zakresu hipnozy i jej terapeutycznych właściwości. Autor zgrabnie balansuje między jawą i snem pozostawiając czytelnika w nieustannej fazie "czuwania". Dzieje się naprawdę sporo, zarówno pod względem wartkości akcji jak i w warstwie emocjonalno-psychologicznej. Finał tej wielowątkowej historii dziecięcych tragedii rozwala nas na milion kawałków.
Kawał świetnej historii.
Komentarze
Prześlij komentarz