Wielkie kłamstewka. Liane Moriarty
TYTUŁ: Wielkie kłamstewka
![]() |
Zdjęcie autorskie Anna Sukiennik |
Tycie kłamstwo, malusie niedopowiedzenie, przemilczenie prawdy... "Wielkie kłamstewka", czyli 480 stron o potężnej, niszczącej sile rażenia "kłamstewkowego efektu motyla".
Jane pod wpływem impulsu postanawia przeprowadzić się wraz z pięcioletnim Ziggim do nadmorskiego miasteczka. Chce zostawić za sobą wspomnienia o tragicznym wydarzeniu, zapomnieć i zacząć wszystko od nowa.
Celeste to kwintesencja piękna, szyku i klasy. Ma wszystko to, o czym marzą inni - ponadprzeciętną urodę, kochającego męża, wspaniałe dzieci i kupę hajsu. Ma jednak mroczną tajemnicę, którą skrzętnie ukrywa przed wszystkimi.
Madeline! Dusza człowiek. Pełna empatii i zaraźliwej radości, które w połączeniu z niewyparzony językiem sprawiają, że jest szanowana i uwielbiana. Głęboko w swym wnętrzu skrywa niechęć do byłego męża i jego nowej idealnej żony.
Trzy tak różne kobiety, które połączyła przyjaźń. Może gdyby nie okazały sobie wsparcia i nadal ukrywały swoje sekrety nigdy nie doszłoby do... morderstwa?
Sekrety. Dramaty. Niedomówienia. Autorka w fenomenalny sposób buduje napięcie, kreśli portrety psychologiczne i pochyla się nad ludzkimi dramatami, które niejednokrotnie determinują naszą przyszłość. Pozornie niewinna sytuacja przeradza się w konflikt, w jątrzącą się ranę gniewu i wzajemnych pretensji pochłaniającą kolejne osoby. Jak wspomniany efekt motyla, kiedy przedszkolne nieporozumienie eskaluje do tragedii, jaką jest śmierć człowieka. Liane Moriarty nieprzypadkowo obsadziła w rolach głównych bohaterek matki przedszkolaków. Nie od dziś wiadomo, że nie na nic groźniejszego niż rozwścieczona matka chroniąca swoje bezbronne dziecię. Sęk w tym, że to dziecię niekiedy aż tak niewinne nie jest, a determinacja matki nader często podszyta jest chęcią wygranej i pokazaniem, kto będzie górą.
Doskonały thriller zwracający uwagę na tak wiele aspektów, tak wiele ważnych zagadnień z życia rodzinnego i społecznego. Jednocześnie "Wielkie kłamstewka" nie przytłaczają mnogością wątków, a za sprawą lekkiego stylu autorki nie przeszkadza nawet mnogość bohaterów.
Thriller nieśpieszny, ale zdecydowanie wart każdej poświęconej mu sekundy.
Od kilku dni na Instagramie wielkie zamieszanie. Wydawnictwo postawiło na nietypową promocję i stworzyło fałszywe konto, na którym to codziennie opublikowano posty dotyczące afery z kłamstwem. Z przyjemnością wzięłam udział i z pełną świadomością udostępniałam posty, aby sprawdzić jak instagramowicze zareagują na kolejną dramę. A reakcje były zaiste fascynujące 😉 od ciekawości po oburzenie i deklarację natychmiastowego odobserwowania Wydawnictwa odpowiedzialnego za tę akcję. Ten drobny eksperyment pokazuje jak bardzo ludzie różnią się w kwestii odbioru informacji i reakcji na niewiadomą.
Komentarze
Prześlij komentarz